Aktor, prezenter, kucharz, stolarz, kowal, cieśla, krawcowa, gwiazda, gospodyni domowa, mąż i przykładny ojciec Rodrigo Hilbert woli, aby określenie "Homão da Porra" (wielki mężczyzna) nie było używane do podsumowania krótkiej listy powodów, dla których jest podziwiany.
Rozmawiając z Saia Justa GNT, tym samym kanałem, w którym prezentuje Tempero de Família, Rodrigo wyjaśnił, dlaczego nie uważa, że to zabawne określenie powinno być nawet używane w jego przypadku. Wyrażenie cieszy się powodzeniem w Internecie, zwłaszcza wśród fanów strony Galãs Feios, a "Hilbert Standard of Quality" został zakwestionowany w zabawnym tekście, który niedawno został zawirusowany.
"Otrzymywanie komplementów za to, że zajmujesz się swoim synem, domem, dzielisz się obowiązkami z żoną... Nie akceptuję tej etykiety 'Człowieka od pieprzenia' za sam fakt robienia tego". Dla niego wszystko to jest niczym więcej niż obowiązkiem każdego człowieka.
Rodrigo skorzystał z okazji, aby opowiedzieć o swoich doświadczeniach rodzinnych. Urodzony na wsi w Santa Catarina, miał wiele kontaktów z matką, dziadkami i ciotkami i zawsze uczył się wykonywać prace domowe, widząc, jak mężczyźni przyjmują ich rolę. I według niego "Homão da Porra" można zastąpić "Homem Moderno" (Modern Man), ponieważ nie jest jedynym, który przyjmuje tę postawę.
Na koniec zapytał, dlaczego ludzie tacy jak członkowie jego rodziny, którzy pracowali na zewnątrz, haftowali, gotowali, sprzątali dom i opiekowali się swoimi dziećmi, nigdy nie byli nazywani "Big Fucking Woman".
Wideo z liniami Rodrigo znajduje się na stronie Saia Justa.
Zdjęcia: Reprodukcja/GNT