Dan Harmon zareagował w sposób, który może posłużyć za przykład dla innych hollywoodzkich gwiazd. Został oskarżony o molestowanie seksualne przez scenarzystę Megan Ganz i oprócz tego, że założył to, co zrobił, przyznał również, że działał w ten sposób, ponieważ nie miał "najmniejszego szacunku dla kobiet".
"Zniszczyłem swój serial i zdradziłem widzów. Nigdy bym tego nie zrobił, gdybym miał najmniejszy szacunek dla kobiet" - powiedział. "Zasadniczo postrzegałem je jako różne stworzenia".
Zobacz też: Leandra Leal opowiada o adopcji córki: "Byliśmy 3 lata i 8 miesięcy w kolejceWypowiedzi te padły w jego cotygodniowym podcaście, Harmontown Producent szczegółowo opisał również, jak do tego doszło.
"Pociągała mnie scenarzystka, która była moją podwładną. Zacząłem ją nienawidzić za to, że nie odwzajemniała moich uczuć. Mówiłem jej okropne rzeczy, traktowałem ją bardzo źle, cały czas wiedząc, że to ja płacę jej pensję i kontroluję jej przyszłość w serialu. Rzeczy, których z pewnością nigdy nie zrobiłbym współpracownikowi płci męskiej" - powiedział.
Dan Harmon
Harmon powiedział również, że popiera ruchy promowane przez kobiety w Hollywood "Żyjemy w historycznym momencie, ponieważ kobiety w końcu zmuszają mężczyzn do myślenia o tym, co robią, co nigdy wcześniej się nie zdarzyło. Jeśli nie myślisz o swoich działaniach, spychasz je na dalszy plan, a przez to wyrządzasz nieodwracalną krzywdę osobom, które zostały wykorzystane".
Megan Ganz
Zobacz też: Zrozumieć, skąd wziął się "pocałunek w usta" i jak został utrwalony jako wymiana miłości i uczuć.Po oświadczeniach, Megan Ganz ofiara, udał się do Twitter Znalazłem się w bezprecedensowej sytuacji, w której zażądałem publicznych przeprosin, a następnie je otrzymałem" - świętował.
Podkreśliła również, że intencją ofiar nie jest zemsta, ale bycie wysłuchanym. "Nigdy nie chciałam się na nim zemścić, chciałam tylko uznania. Dlatego nie przyjęłabym prywatnych przeprosin, ponieważ proces leczenia polega na rzuceniu światła na te rzeczy. W świetle tego wybaczam ci, Dan".