Był rok 1912, kiedy słynny amerykański fotograf John Ernest Joseph Bellocq wybrał się do Storyville, zalegalizowanej dzielnicy czerwonych latarni w Nowym Orleanie. Nie był tam jednak dla przyjemności, ale dla pracy. Dokładnie rzecz biorąc, fotografował lokalne prostytutki.
Zobacz też: Anne Lister, uważana za pierwszą "nowoczesną lesbijkę", zapisała swoje życie w 26 dziennikach pisanych szyfremBellocq unikał publikowania zdjęć, które zostały odkryte wiele lat po jego śmierci w 1949 r. Praca była ukryta w zakurzonej teczce w piwnicy jego dawnego domu. Osobą odpowiedzialną za odkrycie był fotograf Lee Friedlander który opublikował książkę ze zdjęciami.
Zobacz też: 25 kultowych zdjęć z przeszłości, które zdecydowanie musisz zobaczyćPrzez lata praca Bellocqa była uważana za niezwykle wulgarną i prowokacyjną. 101 lat później jest pięknym przypomnieniem tego, jak bardzo zmieniły się nasze wartości i zwyczaje.
wszystkie zdjęcia © John Ernest Joseph Bellocq