Gatunek zwierzęcia uznaje się za "funkcjonalnie wymarły", gdy nie odgrywa już znaczącej i decydującej roli w ekosystemie, w którym żyje. Koala, niegdyś symbol Australii, rozprzestrzeniający się milionami w jedynym regionie planety, w którym występuje, dziś z zaledwie 80 000 osobników wciąż żyjących na kontynencie, został oficjalnie uznany za funkcjonalnie wymarływymarły.

Jest to stan zagrożenia, w którym oprócz braku wpływu na ekosystem, gatunek przechodzi punkt krytyczny, w którym nie jest już w stanie zagwarantować produkcji następnego pokolenia - co prawie na pewno doprowadzi go do całkowitego wyginięcia. 80 000 koali, które istnieją obecnie na kontynencie australijskim Stanowią one 1% z 8 milionów koali, na które polowano i zabijano dla ich skór na sprzedaż, głównie w Londynie, tylko w latach 1890-1927.

Spośród 128 kolegiów wyborczych w Australii, które Australian Koala Foundation monitoruje od prawie dekady, w 41 z nich torbacz po prostu zniknął. Szacuje się, że w 2014 r. w australijskiej dziczy żyło od 100 000 do 500 000 osobników - bardziej pesymistyczne szacunki sugerują, że obecna populacja koali wynosi nie więcej niż 43 000. Obecnie, oprócz polowań, zwierzę jest również zagrożonePlan naprawczy został opracowany w 2012 r., ale przez ostatnie 7 lat nie został wdrożony w życie.