Nie przeczytałeś tego źle, to było 15 orgazmów z rzędu. Nie, to nie było podczas stosunku seksualnego. To było w środku sesji terapii orgazmów, która trwała dwie godziny i trochę w Casa PrazerEla. Warto powiedzieć, że ten artykuł nie jest postem publicznym i że ten tekst, nawiasem mówiąc, pojawia się z pewnym opóźnieniem, ponieważ doświadczenie zostało w rzeczywistości skonsolidowane. Powód? Między orgazmem a seksualnością jest o wiele więcej niżzakłada naszą próżną filozofię.

Czym jest terapia orgazmiczna?

Jest to terapeutyczny proces rozwoju, który ma na celu obudzenie orgazmicznego potencjału ciała. To coś więcej niż masaż, to intymne doświadczenie w bezpiecznej przestrzeni między pacjentem a terapeutą. Po wysłuchaniu i powitaniu kobieta jest zapraszana do rozebrania się i jest prowadzona przez proces świadomości ciała, po którym następuje odkrycie energii życiowej sromu.

Deva Kiran*, terapeutka ciała, która towarzyszyła mi w sesji, wyjaśnia, że immersja jest agnostycznym odczytaniem tantry. "Jeśli kobieta nie wierzy w czakry i energię, nie zmniejsza to doświadczenia. Każda kobieta ma tę orgazmiczną potencję, ale w ograniczony sposób, ponieważ nasze relacje nie pozwalają nam wejść głębiej" - powiedziała w wywiadzie dla strony AzMina.

Post udostępniony przez Rede Prazer Mulher Preta (@prazermulherpreta)

Zanim rozpoczęliśmy sesję, podpisałem formularz, w którym powiedziałem, że jestem świadomy, że nie jesteśmy w praktyce seksualnej, a następnie Kiran dał mi kilka podstawowych informacji na temat podróży, której doświadczę. Powiedział, że trzy urządzenia pomogą mi podczas tego procesu: za każdym razem, gdy umysł błądzi, należy zwrócić uwagę na oddech; legitymizować przyjemność; wokalizować cokolwiek to było - pragnienia,Stajemy się dorośli i wszystko traktujemy bardzo poważnie, w tym seksualność, seks. Zapominamy, jak zabawne mogą być te chwile" - wyjaśnia Kiran. I uwierz mi, wbrew moim oczekiwaniom bardzo się śmiałam.

Prawda jest taka: nie jest łatwo wyjaśnić, co dzieje się w ciągu tych dwóch godzin. Poza ezoteryką wielu dynamik, które krążą wokół - i oczywiście szarlatanerią - terapia orgazmiczna nie ma w sobie nic religijnego ani rytualnego. Ale mimo to to, co stamtąd wypływa, jest intensywne i nie kończy się wraz z końcem. Czy każdemu się to podoba? Nie. Ale to nie znaczy, że doświadczenie będzie mniej owocne. JedenPrzyjaciółka, która z ciekawości zarezerwowała sesję kilka dni po mojej, wyszła niezwykle poruszona tym doświadczeniem. I nie musiała przychodzić ani razu.

Naukowiec i historyk Palmira Margarida - która w 2016 roku widziała, jak jej świetny tekst Cheiro de Buceta stał się wirusowy w całym Internecie - spróbowała Terapii i wydała trzewne oświadczenie na swoim Instagramie:

"Ciało, które powinno być imprezą, z tak wielkim wyparciem samego siebie, w końcu mówi i zachowuje to, czego nie powinno! Jak zachowuje! Stanisławski, Reich, ojej, ci ludzie mają rację. Reich, kiedy mówił o "potencjale orgazmu"? Miał rację! Kobieca masturbacja powinna, może, jest zdrowiem. Nie widziałem gwiazd na terapii, nie było nic seksualnego, ale raczej rodowego: widziałem moje babcie, czułem, jak krzyczą i wychodzą z mojego ciała.Historyczna prawda jest taka, że orgazmiczna moc została umieszczona w otchłani grzechu, ponieważ osoba, która czerpie z niej przyjemność, zna swoją osobistą moc, a kto powstrzyma taką osobę? Religia? Kapitalizm? Nie ma sposobu, aby kontrolować osobę, która zna moc, którą nosi. "Więc powiedz tym frajerom, że orgazmiczna moc jest grzechem, że nie możesz włożyć tam ręki.Indoktrynacja kazała ci przełknąć płacz, krzyk, warczenie. Przy dziesiątym jouissance w moim gardle pojawiła się gorycz, która otworzyła się jak u jaguara, wydając krzyk nienawiści, złości, opętania. To moje babcie wychodziły tam, w tym szaleństwie, latając po pokoju i mówiąc "dziękuję bardzo, musimy krzyczeć". Już ich nie ma, moje komórki są teraz bardziej elastyczne i o wiele cudowniejsze.przerażające wydarzyło się w ciągu ostatnich kilku dni, że mogę myśleć tylko o tym, by cieszyć się tym bardziej! Ciesz się, krzycz, warcz, poddaj się, bo to twoje prawo do poznania swojej osobistej mocy!".

Dla mnie terapia orgazmiczna była praktycznie egzystencjalną supernową. Wyjaśnię, że zrozumienie mojej seksualności zajęło mi dużo czasu. Nawiasem mówiąc, dla niektórych dziedzin psychologii, takich jak psychoanaliza, seksualność jest kluczem do zrozumienia ludzkiego zachowania i umysłu - i niekoniecznie tylko seksualności opartej na genitaliach, instynktownym charakterze lub dlaW moim domu temat ten prawie nigdy nie był poruszany, a 14 lat temu, kiedy zaczynałam swoje życie seksualne, nie był to również powszechny temat w kręgach znajomych. Stare złe doświadczenia seksualne z egocentrycznymi, macho i/lub heteronormatywnymi facetami podkopały mój związek z przyjemnością, ciałem i przyjemnością. I wspominam o przyjemności - a nie tylko o orgazmie - ponieważ konieczne jest, abyśmy byli odpowiedzialni.Dyktatura "dotarcia do celu" może być tak okrutna, jak brak możliwości zbadania, poznania i odkrycia swoich preferencji i potencjałów. To nie ostateczny cel powinien być dla nas, kobiet, stawką, ale zrozumienie, co kryje się za patriarchalną strategią trzymania nas z dala od zdrowej i silnej seksualności.

Orgazmy wielokrotne

Piętnaście orgazmów, zgadza się? Wyszedłem zdumiony, nie tyle ilością - choć oczywiście jest to zaskakujące - ale przede wszystkim możliwością zupełnie różnych doznań fizycznych od jednej ekstazy do drugiej. To jest dokładnie miejsce, w którym pracuje terapeuta: "Kiedy mamy nasz pierwszy orgazm, zwykle jesteśmy wrażliwi i chcemy przestać. Moja praca polega na wyjściu poza i wejściu w ten wszechświatPodczas całego doświadczenia zaskoczyły mnie dwie rzeczy: w żadnym momencie nie cieszyłem się z projekcji obrazów lub wspomnień seksualnych. Nie było to cenne, aby wywołać jakiekolwiek wyobrażenia. Nie byłem też przywiązany do faktu, że była osoba, która mnie stymulowała. Pamiętałem tylko, kiedy pod koniec, już ubrany, rozmawialiśmy o tym, co się wydarzyło.proces i sposób, w jaki pojawiające się spostrzeżenia przeplatały się z innymi rzeczami w życiu.

Podczas mojej sesji Kiran powiedział, że poświęcił swoją uwagę i zaangażowanie, aby upewnić się, że nie jestem onieśmielony moim potencjałem orgazmicznym - ponieważ często się boisz, gdy żyjesz zbyt długo z mniej intensywnymi kulminacjami. Kiran miał rację, bałem się. Przestraszony, ponieważ nie chodziło tylko o orgazmy czy seks. To, co tam przeżyłem, miało niezwykłą głębię. PrzedawkowanieDopamina pozostawiła mnie zmotywowaną i naładowaną energią, jakiej nie czułam od dawna. Wtedy zdałam sobie sprawę z mocy, jaka istnieje w kobiecie, która pogodziła się ze swoją seksualnością. To potężne - i dlatego tak wielu się boi.

Wagina, biografia

Zapożyczam tytuł książki Naomi dla tego intertekstu. Używam go, ponieważ nie ma nic, co lepiej wyjaśniałoby związek między seksualnością a formacją jednostki. Opuściłem Casa PrazerEla** z przekonaniem, że w mojej seksualności tkwi ogromny potencjał, któremu nie poświęcano należytej uwagi.

Od najmłodszych lat jesteśmy wychowywani tak, aby czuć obrzydzenie do naszego sromu, jednocześnie czyniąc go świętym. A uczucia, jakie mamy wobec niego, są bezpośrednio związane z naszą przyjemnością z seksu. Seks ma implikacje polityczne i społeczne, więc nie jest zaskakujące, że jest wykorzystywany jako narzędzie ucisku. W inspirującym wykładzie TED dziennikarka Peggy Orenstein błyskotliwie poradziła sobie z tym problemem.związek między kobiecą przyjemnością a społeczeństwem i jak pilne jest przyjrzenie się temu, co nazywa "intymną sprawiedliwością".

Pomimo niejednoznacznych i nielicznych badań, będących wynikiem naukowego scenariusza wciąż bardzo zdominowanego przez mężczyzn, to, co już istnieje, dowodzi, że żartowanie dla nas, kobiet, może przynieść ogromne korzyści zarówno fizyczne, jak i psychiczne. Czy to nie powinno wystarczyć do pobudzenia zdrowej seksualności?

Ilustracja do animacji Le Clitoris

W Rwandzie kobiecy orgazm jest traktowany tak poważnie, że jest uważany za święty. Francuski film dokumentalny Sacred Water bada źródło przyjemności i śledzi ścieżkę kobiecego wytrysku. Dla Rwandyjczyków płyn, który wypływa podczas seksu, jest oznaką płodności, odpowiedzialną za całe życie na planecie oraz za zasilanie jezior, rzek i oceanów. Nie tylko mityczna, seksualna i lecznicza wiedzaUderzające jest również to, że tam kontrola społeczna nad kobiecą przyjemnością wydaje się być znacznie ograniczona w porównaniu z tym, czego doświadczamy w Brazylii.

Zrozumiałem świętość wód, które możemy wylać. Po raz pierwszy, w wieku trzydziestu lat, podczas orgazmicznej sesji terapeutycznej, wytrysnąłem. Z mocą tak silną, tak ekscytującą, tak głęboką i bolesną - nie w sensie fizycznym, ale emocjonalnym - że to doświadczenie nigdy nie przejdzie bez szwanku z osoby, którą się stanę.

To, co poczułam i zrozumiałam, na zawsze pozostanie w służbie komunikowania moim własnym, dlaczego kobiece przyjemności są nadal tak tłumione. Mogłabym zakończyć stwierdzeniem, że jest to tekst dla ciebie, abyś nauczył się cieszyć z partnerem lub samemu, ale tak nie jest. To tekst o seksualności. O tym, jak legitymizacja mojej przyjemności była kwaśną podróżą do wnętrza i do wszystkiego, co już mam.Seksualność powinna być postrzegana jako źródło samopoznania, kreatywności i komunikacji, jak mawiała Peggy Orenstein. Dlatego jest to tak osobista relacja. Są tutaj osoby o większej wiedzy, które są w stanie przedstawić lepszy przegląd techniczny niż mój, oczywiście. Ale jeśli z mojego doświadczenia można przekazać coś wartościowego, niech to będzie: daj się poznaćAlbo, jak powiedziałaby Kiran, "uwolnij Elianę i jej małe palce, które są w tobie" i pozwól sobie. Obiecuję, że to nie będzie bolało.

* Deva Kiran jest również twórczynią Pleasure, Black Woman, trwającej inicjatywy autentycznej seksualności czarnych kobiet. Aby dowiedzieć się więcej, odwiedź Instagram projektu.

** Casa PrazerEla oferuje dziesięć sesji towarzyskich miesięcznie, ponieważ rozumiemy, że terapia orgazmiczna powinna być dostępna dla jak największej liczby kobiet. Brazylia jest krajem o nierównościach i poważnych różnicach w dochodach, dlatego chcemy zapewnić to doświadczenie kobietom, których nie stać na sesje. Jeśli tak jest w Twoim przypadku, skontaktuj się z zespołem pod adreseme-mail [email protected].